Kilka chwil przyjemności......pozostało stado papierków.....brzuch jest pełny.....zawartość cukru w cukrze ogromna.....głowa przestała boleć....odchudzanie zacznę od jutra.....jutro jest wolne od błędów.....idę po batona
I gorszyć się sobą nie muszę bo jest ON i mnie kocha :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) a Jego moc w mojej słabości się doskonali.
11 komentarze:
I to się nazywa zdrowe podejście do życia :) A michałki białe uwielbiam :D
Ja michałki i trufle także;) zawsze chętnie;)Pozdrawiam:)
Jeeej na chandrę zjadłabym chyba z kilo! Bajka tam odchudzanie-ile przyjemności z jedzenia takich słodkości!!!!!!!
o żesz Ty! i kto tu szaleje??
nie odchudzaj się, szkoda kalorii - zwłaszcza takich pysznych :) mniam :)
A po co sie odchudzac? Chwila przyjemnosci kazdemu wskazana
No, no... nieźle sobie podjadłaś... i jeszcze po batona lecisz! To jest podejście do życia, tak trzymać!
widzę,że jakaś michałkowa mania się szerzy :) a mi bardziej smakują tradycyjne michałki :) jaka dieta? kochana,jedzenie jest jedną z niewielu przyjemności,które człowiek ma na tym świecie.Lepsza jest zasada : jedz wszystko,co chcesz ale w umiarze :) buziaki
Świetny utwór. A słodycze cóż...to też i moja słabość :( Ostatnio zajadam się czekoladą własnej roboty, najlepiej jeszcze ciepłą i z ciasteczkami! Dlaczego to co jest takie pyszne i nie jest zdrowe szkodzi? Pomyślę o tym jutro:)
Kocham tę piosenkę :) i TGD w ogóle. A słodkiej uczty zazdroszczę :)
witaj, jelonkaa... dzięki za odwiedziny u mnie ;o))
Michałki i w ogóle słodycze uwielbiam i jest coś takiego we mnie, że póki są w domu, nie potrafię przestać ich jeść, dlatego rzadko je kupuję...
a TGD miło słuchać, tydzień temu na koncercie finałowym Stróżów Poranka po raz pierwszy okazję zobaczyć na żywo, żałuję, że tak mało śpiewali, ale byli tylko jednym z wykonawców - tak wygląda koncert finałowy ;o))
pozdrawiam cieplutko...
Bardzo lubię TGD :))
Pozdrawiam :*
Prześlij komentarz