Znowu torebeczka, ale ta jest szczególna bo adresowana do 3-letniej Juleczki, która jest niewidoma. Zadanie nietypowe i trudno jest mi widzącej od zawsze, wczuć się w sytuację niewidzenia. Nawet gdy zamykam oczy to i tak macając tą torebkę wiem jak ona wygląda bo mam już jej wyobrażenie i pamięć, dotykam motylka i czuję jego kształt ale i tak widzę go oczyma wyobraźni nakarmionymi wcześniej żywym widokiem. Macam i czuję wypukłości ale wiem jak wyglądają bo widziałam je wcześniej. Ależ to jest tajemnica. Starałam się by ta torebka była do macania, ma wytłaczany papier, jest przeszywana grubą nitką, celowo użyłam koronki a nie gładkiej wstążki, metalowa zawieszka, która jest zimniejsza od całej reszty.
Dziękuję Agnieszko że dałaś mi takie zadanie, że mogłam spróbować.
14 komentarze:
ojejku... jaka ona cudna. Jest niesamowita. A Twój opis kazał mi się zatrzymać i zastanowić. Dziękuję Ci za to.
Ilonko,
bardzo ale to bardzo dziekuje za tak piekna kartke, za Twoja wrazliwosc przy tworzeniu pracy, ktora dotrze do niepelnosprawnego dziecka!Sadze, ze Julcia bedzie nia zachwycona! ciesze sie, ze przyjelas moje zamowienie!
serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
Bardzo mi się podoba:)
Fantastyczna, na pewno sprawi dziecku wiele radości:)
Ilonko, pieknie poradzilas sobie z wyzwaniem. Trudno nam widzacym wejsc w swiat niewidacych, choc tak na prawde to oni widza wiecej od nas. Brawo piekna torebka z pieknymi szczegolami.
Śliczna torebeczka i tak pomysłowo wykonana! Na pewno bardzo się spodoba :)
Śliczna torebka, bardzo pomysłowa. Życzę Julce wszystkiego dobrego!
Torecbeczka jest śliczniutka dla nas, a dzięki różnym materiałom napewno i dla Julci :)
Wspaniała, myślę, że dziewczynka będzie zachwycona:-)
Ale cudna! Z pewnością ten prezent będzie dla dziecka wielką atrakcją:)
Pozdrawiam...
Wspaniałe wyzwanie,ale poradziłaś sobie mistrzowsko,ja nie pomyślałabym,że praca dla osoby niewidzącej musi mieć różne faktury...wspaniałe choć nigdy nie zrozumiemy,co taka osoba czuje...Julcia na paewno "zobaczy" Twoją karteczkę sercem...:)
Naprawde pieknie zrobilas te torebke, wszystkie elementy, ktore zrobilas z mysla o niewidmym dziecku sa cudne, male cudenka dadza dziecku wiele radosci i na pewno wywolaja szeroki usmiech :)
Zabawa z kolorami, kiedy tak szaro za oknem bardzo dobrze wszystkim zrobi :)
Bardzo przyjemnie patrzeć i ładować energię :)
a teraz ide poczttać o "śwince" :)) bo wygląda smakowicie.
jest prześliczna, myślę, że sporo serca w nią włożyłaś, a to dla tej niewidomej dziewczynki chyba jest najważniejsze...
Prześlij komentarz