Sukieneczka dla małej trzy-latki.
Trochę z nietypowym wyposażeniem jak dla dziewczynki,
takie były wytyczne :)
Młotki, śrubokręty, piły itd.
Ze mną jest lepiej, jeszcze tak owocnego postu nie miałam.
Błogosławiona choroba.....tak, tak.....bo doprowadza mnie
w "miejsca", o których słyszałam tylko z książek i z doświadczeń u innych.
Bardzo Wam dziękuję za modlitewną pamięć.
11 komentarze:
piękna , wcale się nie dziwie zawartością ... mam 2-latke w domu i czym ona się bawi.... to przechodzi "ludzkie pojęcie "
piękna!!
Ale słodkie te narzędzia :) Ilonko-zdrówka !!!!
Świetna sukieneczka... pozdrawiam
Cieszę się, że zdrowie wraca :)
A te młoteczki to pewnie ulubieni bohaterowie, Łucja też lubi oglądać tę bajkę. A sama na Święta chciała dostać Spiderman'a (mimo iż filmu z nim ani kreskówki nie widziała) kolorowała w szkole obrazek z nim i taka zachwycona była, że coś tam ze Spiderman'em otrzymała :)
Śliczna karteczka:) Pozdrawiam ciepło:)
Piękna, a zawartość - jak byłam dziewczynka też lubiłam takie tatusiowe sprzęty.
Przytulam i życzę powrotu do zdrowia, niech te święta dadzą Ci dużo nadziei i siły.
Niesamowita kartka! A skąd ten szablon sukienki? Wykrojnik??
Zobaczyłam miniaturkę posta i się zachwyciłam, a jak obejrzałam w całej okazałości to padłam z wrażenia :)
Sukieneczka jest przecudna
Jest przepiękna, podziwiam i też się
specjalnie nie dziwię zawartości kieszonki;-) - na podstawie moich doświadczeń.
Prześlij komentarz