Tym, którzy będą się doszukiwać zmian we mnie, informuję od razu że nic się nie zmieniło w kwestii wiary i nadal jestem zwolenniczką kartek, które mówią o tym o czym powinny. Piszę o tym gdyż "życzliwe" osoby zaglądają i pytają, więc już teraz pytać nie muszą.
Ta kartka, jak i ta z bałwankiem powstały na specjalne zamówienie, dla kogo i po co to Pan Bóg wie. I niech to wystarczy :)
6 komentarze:
Obie mi się podobają :)
Ja tam niczego kochana się nie dopatruję,klient zamawia,ty wykonujesz:) ale karteczki fajniutkie ,pozdrawiam :*
hehehehhehe... no Boskie, no...:)
Świetna!!!
Sama radość :))
:*
Красиво! Так весело и радостно!!!
wrobiłam też Ciebie
http://dziurka.blogspot.com/2011/11/wrobia-mnie.html
- zapraszam do zabawy
nie ma się co przejmować. jak już zaczęłam pisać to dopiszę, że post halloweenowy jest the best!
Prześlij komentarz